14 grudnia 2007

impreza erasmus po raz ostatni (przed Świetami!:)


poczatek w chinczyku;)













3 komentarze:

marta pisze...

sliczna ta zielona torebka, moge ci ja ukrasc? ;P
czerwona czapeczke mozesz sobie zatrzymac haha

Anonimowy pisze...

Hej :) Ale u Was fajnie (i ciepło) w Hiszpanii :) A kiedy powrót do szarej i zimnej Warszawy?

marta b. pisze...

torebka jest jedyna w swoim rodzaju;) ale moge Ci ja czasem pozyczyc:P
do warszawy poki co wracam juz za 2 dni.. a potem.. sie zobaczy :)